Krzysztof Skiba z Big Cyca w Bajkowym studiu nagrań


Krzysztof Skiba:
– sprzątałem psie gówna,
– siedziałem w więzieniu,
– kobiety z Łodzi majtki ściągały z szybkością rakiety kosmicznej,
– zamiast psich gówien musiałem sprzątać damskie podpaski, biustonosze, prezerwatywy,
– chłopcy z miasta Łodzi szybko dowiedzieli się, że tam jest 300 kobiet,
– chłopcy z łodzi byli higieniczni i przychodzili zabezpieczeni,
– 300 kobiet bez facetów,
– z dnia na dzień czyściłem zamiast psich gówien co raz więcej prezerwatyw,
– miałem żółte kalesony,
– kolega był przebrany za krasnoludka, koleżanka za postać z bajki,
– walczyłem o hipermarkety,
– pojawili się w Warszawie ludzie z helikopterami na głowach,
– urządziliśmy wiec poparcia dla słońca narodu,
– kobieta półnaga zaczyna śpiewać,
– za komuny nie mieliśmy telefonów komórkowych, nie mieliśmy internetu ale każdy miał dla każdego czas,
– nikt nic nie miał,
– siedziałem w więzieniu i się czułem wolny,
– dzisiaj mamy nadmiar wszystkiego,
– płyty robione przez polskie wydawnictwa często śmierdziały,
– na płyty podrywało się dziewczyny.